Czternasty traktat stylizowany jest jako list Hermesa do Asklepiosa. Jego główną treścią jest przedstawienie relacji pomiędzy stworzeniem i Stworzycielem. Relacje te przedstawione były już w poprzednich traktatach. Co jednak wyróżnia niniejszy tekst od poprzednich, to nacisk na tożsamość Boga, Ojca i Stworzyciela i krytyka osób, które twierdzą, że Bóg i Stworzyciel (Demiurg) to dwie odrębne postaci. Jest to nie tylko jeden z elementów spornych pomiędzy hermetyzmem i gnostycyzmem – o czym mam nadzieję uda mi się napisać nieco więcej po zakończeniu tłumaczeń – ale także rozbrzmiewa on echem krytyki neoplatonistów (n.p. Plotinusa) skierowanej do gnostyków. Zapraszam do lektury w bibliotece.
Continue reading...Traktaty Hermetyczne
Zainspirowany jednym z ostatnich komentarzy na Facebooku, a także wieloma rozmowami w przeszłości odnoście ilości traktatów w Corpus Hermeticum, postanowiłem przedstawić bardzo krótki i powierzchowny szkic opisujący historię literatury hermetycznej. Pierwszą rzeczą, o której musimy pamiętać, to fakt, że Corpus Hermeticum nie jest jednolitym i spójnym dziełem. Jest on jedynie zbiorem różnych tekstów spisanych na przestrzeni kilku wieków (początki naszej ery) przez wielu autorów lub grup autorów wywodzących się z tej samej tradycji. Pierwszym źródłem wspominającym o zbiorze tekstów hermetycznych był Klemens Aleksandryjski, który ok. 200 r. pisał o 42 księgach Hermesa będących w posiadaniu kapłanów egipskich. Niewiele o tych...
Continue reading...Trzynasty Traktat Corpus Hermeticum – Tajemne Kazanie na Górze
W traktacie niniejszym możemy wyróżnić kilka części. We wstępie poinformowani jesteśmy, że system szkolenia (wtajemniczenia) w hermetyzmie składał się z nauk jawnych (które często przekazywane były w formie paraboli lub zagadek) i tajemnych (w których wyjaśniano tajemnice). Następnie Tat domaga się wyjaśnienia tajemnicy Odrodzenia. Odrodzenie to nie jest odrodzeniem fizycznym, lecz zachodzi w Umyśle, czego dowiadujemy się od Hermesa. Nasuwa się tu oczywiste skojarzenie z Ewangelią wg. Jana (Jan 3.3-7), lecz użyte tu słowo – παλιγγενεσία – nie występuje w Ewangelii, stąd też źródeł obydwu doszukuje się gdzie indziej – w stoicyzmie, platonizmie lub misteriach egipskich.[1] W kolejnej części do...
Continue reading...Dwunasty traktat Corpus Hermeticum – O Powszechnym Umyśle
Zapraszam (po długiej przerwie) do lektury kolejnego traktatu Corpus Hermeticum. Traktat XII jest w dużej mierze kontynuacją traktatu XI. Wiele wątków powtarza się, interesująca jest jednak różnica w przekazie pomiędzy Umysłem i Hermesem (XI) a Hermesem i Tatem (XII). Poruszane zagadnienia obejmują różnice pomiędzy stworzeniami bezrozumnymi i rozumnymi oraz pomiędzy ludźmi kierującymi się Umysłem i tymi, którzy go ignorują, ponownie poruszana jest natura Boga i wszechświata – kilkakrotnie powtarzana jest informacja, że Bóg jest we wszystkim i nic, co nie zawiera jego cząstki, nie może istnieć. Mead zwraca uwagę na fakt, że niektóre zagadnienia odzwierciedlają nauki takich filozofów jak Heraklit,...
Continue reading...Jedenasty traktat Corpus Hermeticum – Umysł do Hermesa
Zapraszam do letury XI traktatu Corpus Hermeticum. Jest to kolejny traktat, który wyjaśnia naturę Boga, Kosmosu i stworzenia. Ponownie poruszany jest temat życia, śmierci i nieśmiertelności. Traktat ten jest też idealnym przykładem na pozorną wewnętrzną sprzeczność w hermetycznym korpusie – z jednej strony mamy typowe dla gnostycyzmu stwierdzenie, że poznanie (gnoza) jest niedostępne dla tych, którzy miłują ciało i są źli (a czym zło jest pamiętamy z poprzedniego traktatu); z drugiej zaś strony poinformowanie jesteśmy, że każda najmniejsza cząstka materii jest częścią Boga i jest obrazem Dobra. Traktat ten stoi też w kontraście do tradycji gnostycznej, według której Bóg oderwany...
Continue reading...O wadze kontekstu
Rzeczą niezwykle istotną przy lekturze Corpus Hermeticum (a tak naprawdę przy jakiejkolwiek lekturze) jest znajomość kontekstu, w tym przypadku historycznego, kulturowego, filozoficznego i religijnego. Wiem, że wspominałem o tym nie raz, ale jest to niezbędny krok by zrozumieć tekst a nie tworzyć nowe pseudo-filozofie lub podciągać go pod własny światopogląd, co niestety często się zdarza. Dodatkowo pozwala to na zrozumienie pewnych fragmentów, które mogą sprawiać wrażenie mało sensownych. Dla przykładu, w CH X.13 czytamy: Materia porusza się w ten sposób dzięki umysłowi. Kosmos jest sferą – czyli głową – i nic ponad głową nie jest materialne, podobnie jak nic...
Continue reading...Anioły i demony – Herbert w Kurdystanie
Szemkel jest czarny i nerwowy i był wielokrotnie karany za przemyt grzeszników między otchłanią a niebem Herbert "Siódmy anioł" Roman Bobryk ubolewał w 1999 r. nad faktem, że „Siódmy anioł” nie doczekał się samodzielnej analizy i jest niemalże niezauważalny przez badaczy Herberta. Sytuacja nie jest jednak aż tak beznadziejna, jak prezentuje ją Bobryk – oprócz jego własnej analizy, ukazał się również drukiem tomik z czterema interpretacjami Władysława Parnasa. Obydwie analizy stanowią wspaniałą lekturę, próbując interpretować wiersz od różnych stron. Analiza Bobryka skupia się głównie na graficznej kompozycji wiersza i jego podziału na 2 trójki oraz 3 pary aniołów...
Continue reading...Dziesiąty traktat Corpus Hermeticum – Klucz Hermesa Trismegistosa
Powyższy mem jest wynikiem dyskusji, którą miałem przyjemność przeprowadzić z czytelnikiem, która odnosiła się do podobieństw pomiędzy hermetyzmem, a szeroko rozumianą filozofią Wschodu. Tekst memu oczywiście nie jest cytatem z Corpus Hermeticum, jest jednak parafrazą paragrafu z X traktatu, którego tłumaczenie niniejszym prezentuję. Traktat ten stanowi pomost pomiędzy tzw. “pozytywnymi” i “negatywnymi” traktatami, które wchodzą w skład Corpus Hermeticum, gdzie “pozytywne” przedstawiają świat i stworzenie jako dzieło boskie i posiadające boską iskrę, a “negatywne” przeciwstawiają Dobro, Jednię i Piękno materialnemu światu, który jest zły. X traktat opisuje “zło” oraz “karę”, na którą skazana jest “bezbożna” dusza, ale przedstawia...
Continue reading...Przypowieść o Dobrym Pasterzu
W czwartą niedzielę po Wielkanocy 1,2 miliarda katolików (a przynajmniej ci, którzy regularnie chodzą w niedziele do kościoła) co roku wysłuchuje przypowieści o Dobrym Pasterzu. Historia jest na tyle znana, że mało kto dokładnie pamięta szczegóły przypowieści, za to wszyscy (a zwłaszcza my, którzy mamy przywilej przymusowej indoktrynacji kościelnej wpisany w konstytucję) doskonale kojarzą obrazek mężczyzny z owieczką na ramionach i identyfikują go jako Słowo Wcielone, Pana naszego i Zbawcę Hermesa Krioforosa. Zaraz, kogo?! A oto tego pana właśnie: Krioforos, czyli „niosący baranka”, to jeden z epitetów Hermesa i wizerunek pasterza niosącego baranka na ramionach został przez chrześcijaństwo „zapożyczony” z...
Continue reading...„W Kręgu Hermesa Trismegistosa” (recenzja)
Niedawno (w 2013 r.) wydana została książka prof. dr hab. Kazimierza Baneka pt.: „W Kręgu Hermesa Trismegistosa”. Mam spore zaległości jeśli chodzi o publikacje w języku polskim, więc mogę się mylić, jednak jak na dzisiejszy stan mojej wiedzy, jest to jedyna rodzima książka poświęcona w całości genezie hermetyzmu. Co więcej, autor ukazuje tradycję hermetyczną w sposób rzetelny i obiektywny i nie stara się go intepretować w kontekście współczesnych ruchów filozoficznych, religijnych lub ezoterycznych. Obiektywizm jest jedną z największych zalet opisywanej tu książki. Banek przedstawia zagadnienie z różnych perspektyw, opisuje różne hipotezy odnośnie powstania hermetyzmu, rozważa argumenty za i przeciw...
Continue reading...
Najnowsze komentarze